sobota, 15 marca 2014

"Ludzie są pamiętliwi"

Ludzie są pamiętliwi
~ Ludum

Ciężki sen obudził mnie
W samym środku nocy.
Byłem sam, a w samotności tej
Cicho i ponuro.
Brak bliskiej osoby,
Nawet tych oczu ciemnych
Ze zdradzieckim błyskiem.
Myśli błądzą w tej pustocie,
Gubią się, mieszają.
Nie ma światła, cieni.
Nie czuć tu życia podmuchu,
Tchnienia woli i nadzieji.
Jest noc, a w nocy tej
Brak wszystkiego, co wolne.
Szczęście zabronione tu,
Pod karą niemal śmierci.
Tutaj strachy tron przejeły,
Króluje w piekle lęk.
Zapomniały wszystkie fobie,
Gdzie ich miejsce w świecie jest,
Więc rozsiały się po duszach.
I teraz w sercach ludzkich nienawiść zagościła,
Tu zaułki ciemne i zdradliwe.
Miłość gdzieś się zapodziała,
A wspomnienie o niej się zatarło.
Pojawiła się już ta ciemnych oczu para.
Świeci w mroku fałszywie, a mimo to
Wciąż jest doskonała.


***

Z dedykacją dla Layls, bo popawiła mi humor :)

Ludum :*

niedziela, 9 lutego 2014

Maska

"Po co nosić maskę, gdy nie ma się już twarzy?"

Czarne buty, czarny płaszcz,
czarna dusza, biała twarz.
My nie mamy krwi, czy kości.
My jestaśmy bez wartości.
Pozbawieni marzeń, snów,
Potrzeb, chęci, mowy, dusz.
My nie mamy zwykłych myśli.
Czarne serce, czarne bicie,
Czarna krew, czarne me życie.
Czy jesteśmy ludźmi? Nie wiem.
Czy czujemy? Czego chcemy?
Jest ból, choć nie potrzebny.
Jest cierpienie, zbędne.
Czy wolności my szukamy?
Nie wiem tego. 
Nie chcę kłamać.
Diabeł jest, choć ja nie wierzę.
Niebo też, ale czy w niebie?
Biel otacza mnie całego,
Czy ja chcę, czy nie chcę tego?
Kiedyś byłem inny, widzisz
Kiedyś byłem też człowiekiem...
Tak, takim z krwi, z kości!
W oczach ja nie miałem złości.
Ja człowiekiem! A czym człowiek?
Marionetką w czyichś dłoniach.
Zwinne palce czyjąś bronią.
Jedna nitka, jeden ruch.
Jedna myśl. Czy wierzę w cud?
Może kiedyś tak, a teraz...
Zagóbiłem się, więc nie wiem.
Czarna droga wiedzie mnie,
Idę w masce, tego chcę.
Byłem inny, ja myślałem,
Mogłem czuć! A czym się stałem?
Nie ma mnie, choć tutaj stoję.
My... Jesteśmy tu oboje



*****

Dawno już niczego nie było
Postaramy się nadrobić straty
Wierszyk pisany dawno... Z półtora roku temu, jeśli nie więcej

Ludum :*